Klasy 7 i 8 w Warszawie
Relacja z pierwszego dnia wycieczki do Warszawy klas 7-8. W nogach mamy 20tyś kroków i ponad 10km. Zobaczyliśmy Teatr Wielki, obejrzeliśmy zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza, spacerowaliśmy Krakowskim Przedmieściem odwiedzając kościół św. Krzyża, w którym spoczywa serce Fryderyka Chopina, odpoczywaliśmy przy Kolumnie Zygmunta podziwiając Zamek Królewski. Napawaliśmy się atmosferą Starego Miasta starając się wczuć w trudną historię Polski opowiadaną przez panią przewodnik. Wisienką na torcie był przejazd metrem i zwiedzanie stadionu PGE Narodowy.
Wyjazd do Warszawy - dzień drugi. I znów ponad 25 tyś. kroków.... kilometrów mniej, ale zdobywania wiedzy więcej😉 Zwiedzanie rozpoczęte skoro świt od wizyty w Belwederze i Łazienkach Królewskich. Tam wiosna w pełni - kwitnące narcyzy, tulipany i magnolie, a wśród nich my, zwiedzający Pałac na Wodzie, Starą Oranżerię, Pałac Myślewicki i kilka innych atrakcji. Następnie przejazd do ogrodów BUW i Centrum Nauki Kopernik. Tam wykonaliśmy olbrzymią ilość eksperymentów. Następnie szybki spacer na Bulwary Wiślane i pod posąg Syrenki. A wieczorem spacer ulicami Warszawy między drapaczami chmur. Czuliśmy się prawie jak w Nowym Jorku😉 To był super intensywny, ale piękny dzień.
Wyjazd do Warszawy - dzień trzeci. Kroków i kilometrów w nogach niewiele, ale to chyba był najtrudniejszy dzień wycieczki. Nie dlatego, że trzeba było chodzić, ale dlatego, że trzeba było zrozumieć, co działo się w trudnych latach zapisanych na kartach historii Polski. Rano wyjazd do aresztu na Rakowieckiej. Tam dostaliśmy pierwszą, bardzo wstrząsającą lekcję historii. Aresztowania, przesłuchania, a wreszcie wyroki śmierci tych, dla których dobro Ojczyzny było na pierwszym miejscu. Druga lekcja to spacer po Starych Powązkach. Tam oddaliśmy hołd bohaterom, szczególnie bohaterskiej młodzieży (m.in. opisanej w powieści "Kamienie na Szaniec"), dzięki którym żyjemy w wolnej Polsce. Ostatnią lekcją była lekcja historii w Muzeum Powstania Warszawskiego. Słuchając o bohaterskich czynach Polaków i patrząc na zrujnowaną, a następnie odbudowaną przez wszystkich Polaków stolicę, niejednemu zakręciła się łezka w oku. To były wspaniałe lekcje nie tylko literatury polskiej, historii, ale przede wszystkim, bohaterstwa i człowieczeństwa. Niech te wspomnienia będą obecne w naszej pamięci.